Szukałam długo idealnej maseczki do twarzy
nie sądziłam że glinka może mieć aż tyle zbawiennych właściwości!
Glinka Marokańska Synesis- glinka mineralna, która wykazuje działanie silnie oczyszczające i wygładzające.
Glinka działa niezwykle aktywnie, ponieważ zawiera idealnie skomponowane składniki pochodzenia wulkanicznego, takie jak: krzemionka, kationy sodu, magnezu, potasu i wapnia.
Faktem jest że w okresie letnim moja cera nie miłosiernie się świeci! Dodatkowo zawsze pojawią się zaskórniki czy przebarwienia na skórze...Glinka Marokańska nie tylko świetnie oczyściła moją skórę ale również sprawiła że jest matowa,zmniejszyła ilość zaskórników i złagodziła podrażnienia.
Wow! Tak delikatnej i mięciutkiej skóry już dawno nie miałam.
Glinkę Marokańską polecana przede wszystkim do cery mieszanej, tłustej oraz trądzikowej, ponieważ doskonale usuwa sebum z powierzchni skóry, nie powoduje uczucia wysuszenia i podrażnienia. Skóra jest wyjątkowo oczyszczona, wygładzona, matowa, a cera wygląda zdrowo. Maska sprawdzi się zarówno dla młodych i dojrzałych Pań, które szukają efektu liftingu.
Glinkę stosujemy w formie maski na twarz. Mieszamy ją w proporcji 1:1 z wodą lub połączoną z kilkoma kroplami Olejku do masażu twarzy, dekoltu i biustu Synesis z 8 aktywnymi składnikami.
Ja używam wody mineralnej + pojemniczek szklany i szpatułkę ... mieszamy aż uzyskamy jednolitą masę bez grudek.Pozostawiamy na około 10-15 minut i zmywamy letnią wodą :)
Stwierdzam z czystym sumieniem ta maseczka jest genialna! Można również wykonać delikatny, a jednocześnie skuteczny peeling.Glinka zawiera małe drobinki które podczas zmywania ścierają obumarły naskórek
Jeśli jeszcze jej nie próbowałaś zachęcam do odwiedzenia strony www.synesis.pl
Glinka Marokańska dostępna jest w 4 wariantach:
Pojemność: 40g | Cena: 10 zł |
Pojemność: 225g | Cena: 29 zł |
Pojemność: 550g | Cena: 60 zł |
Pojemność: 1200g | Cena: 99 zł |
Tez mam tą glinkę :))
OdpowiedzUsuńja ostatnio mam hopla na punkcie glinki co prawda moja jest zielona i z nią na twarzy wyglądam jak ufok jakoś :P
OdpowiedzUsuńmoja mama to ci i rusz się mnie potrafi przestraszyć jak robię sobie maseczkę :P
ale dobroczynne właściwości glinek są naprawdę bardzo wyczuwalne
-----------------
kosmetozakupoholika.blogspot.com
Muszę kiedyś wypróbować ową maseczkę :)
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuję :)
http://pat18s.blogspot.com/
Muszę się bliżej przyjrzeć temu produktowi :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych! :)
http://coralblush19.blogspot.com/
bardzo ładny blog :) i fajnie dół szablonu (tła) Ci się miga :) gwiazdeczki .. :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tej glince i same pozytywy ;)
OdpowiedzUsuńteż mam tą glinkę :P
OdpowiedzUsuńświetna jest !
wow jaki ekstra produkt:-) Nie wiedziałam, że coś takiego istnieje:-)) Strasznie mnie skusiłas do tej maseczki
OdpowiedzUsuńTez mam i tez uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńHej:)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do zabawy
`7 faktów o moim makijażu';d, więcej info na moim blogu:D
PS. Nie wiem, czy byłaś nominowana;)jeśli tak, to bardzo przepraszam :D
Pozdrawiam, Patrycja :D
Serdecznie zapraszam do zabawy ;d;d
Muszę ją dorwać:)
OdpowiedzUsuńmilo mi ja rowniez bede zagladac:)
OdpowiedzUsuńwidze ze ta firma robi spora furore na rynku:)
Też mam tą glinkę, jest świetna ;)
OdpowiedzUsuńA jakie lakiery kupiłaś? te z Eveline? No jak dla mnei również rewelacja. ładne krycie, szybko schną, fajna konsystencja, łatwo się rozprowadzają. Szkoda, że tak mało kolorów dali :p. Poza tym fajna cena, bardzo się opłacają ;)
+dodaję.
oTAGowałam Cię u mnie :) więcej informacji tutaj: http://nenka-my-wardrobe.blogspot.com/2011/08/24-30-pytan-kosmetycznych.html
OdpowiedzUsuńGlinka musi być świetna, nie znalazłam jeszcze ani jednej złej opinii na jej temat:)
OdpowiedzUsuńrównież ją testowałam, idealny produkt :)
OdpowiedzUsuńświetny blog, pozdrawiam ;-*
bardzo fajny blog:) będę obserwować. Ciekawa ta glinka, ja też mam problem ze świecącą się cerą i chyba ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńSame pozytywne opinie jak narazie o niej slyszalam :D
OdpowiedzUsuńOj to musisz się śpieszyć, bo te masełka mają być tylko do wtorku :( :*
OdpowiedzUsuńświetna recenzja i bardzo ładny blog :) zdjęcia też ciekawe :)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ♥
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
http://asiaa-przybycien.blogspot.com
Ciekawie wygląda ta glinka :) Na wielu blogach ją już widziałam i zastanawiam się nad próbą nawiązania współpracy z tą firmą :)
OdpowiedzUsuńNo to teraz już postanowione - muszę ją mieć :)
OdpowiedzUsuńTak ją przedstawiłaś, że aż żal nie dopisać jej do listy ,,MUST HAVE" ;)))
OdpowiedzUsuńO, ta glinka byłaby chyba dla mnie odpowiednia. :-)
OdpowiedzUsuńMam już swoją sprawdzoną ze sklepu ZSK, tam kupiłam 50g za 6,20. :-) Zieloną. :-)
Dziękuję za odwiedziny, masz ciekawy blog, obserwujemy? :-)
Zainteresowała mnie ta glinka, będę musiała się nad nią zastanowić :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuń