14 kwi 2012

Choroba skórna...Czyraki? Moja historia, problem

Witajcie moi drodzy...troszkę muszę się wyżalić i opowiedzieć wam co ostatnio mnie męka.Dokładnie 2 lata temu leczyłam się na dość dziwne zmiany skórne,które mój lekarz nie potrafił ocenić.Zmiany były widoczne na czole,objawiały się dość silnym zaczerwienieniem a później przekształcały się w guzki o zapalnej podstawie.Chodziłam do dermatologa,przyjmowałam stosy antybiotyków...a moja odporność dosłownie była coraz gorsza...guzki goiły się i powstawały następne...i tak w kółko...przy tym okropny ból i nieestetyczny wygląd...To było w rodzaju krosty ropnej która bardzo bolała.U mnie jednak podrażnienie było 3 razy silniejsze niż zwykła krosta.Rozumiecie co mam namyśli? Myślałam że to jakaś odmiana trądzika...ale jednak systematyczna pielęgnacja nie przynosiła skutków...Byłam załamana nikt nie potrafił mi pomóc,bardzo się wstydziłam.Postanowiłam w końcu że muszę pojechać do specjalisty który przepisze leki dostosowane do mojej diagnozy,trafiłam do Warszawy do Szpitala Dzieciątka Jezus do poradni dermatologicznej ,dzięki skierowaniu mojego rodzinnego lekarza.Tak trafiłam do Pani doktor która przepisała mi Izotek dość silny lek który ma rozszerzone działanie.Przyjmowałam  2 tyg. i objawy ustały...niestety Izotek stosuje się kilka miesięcy ale ja już nie mogłam go przyjmować ze względu na małą odporność i bóle brzucha (poprzednie  antybiotyki zrobiły swoje) musiałam również podpisać deklaracje że nie można zajść w ciąże stosują ten lek.
Powiem wam szczerzę że udręka była okropna i ten ból w okolicy głowy,po tym ustało ale do czasu...
Miałam dłuższą przerwę,czasami coś mi wyskoczyło w okresie zimowym kiedy moja odporność lekko była zachwiana ale radziłam sobie robionym tonikiem od Pani dermatolog z Warszawy.Miałam wrażenie że może miejsce na czole było narażone na zimne powietrze ,może je oziębiałam ,nie nosząc czapki czy opaski?Pytania i brak odpowiedzi. Nie miałam pojęcia i do tej pory nie wiem jaka jest przyczyna.Gdy ropne guzy zaczęły się goić,po przez wylew ropny.Trudna sprawa ale wiem że da się to pokonać...od pewnego czasu nastąpił dziwny nawrot choroby ... przypuszczam że to wynik przeziębienia i bakterii które mnie zaatakowały.Tutaj nie jest powód złej pielęgnacji lecz słaba odporność.Czytałam dużo ...chciałam stwierdzić do mi jest ,co to za choroba i jak ją leczyć? I znalazłam moja diagnoza Czyrak! Wiecie co chcę mi się płakać,to bardzo boli ...takie zmiana dojrzewa 2 tyg. niestety to nie jest przyjemne...
Objawy:
Chorobę rozpoczyna zaczerwieniony twardy wykwit skórny w otoczeniu mieszka włosowego. Stwardnienie to przekształca się w guzowaty naciek z czopem ropnym na szczycie. W miarę zbierania się ropy i powiększania czyraka nasila się ból i wzrasta wrażliwość na dotyk. Po 4–5 dniach na szczycie tego guzka pojawia się krosta przebita włosem, pod którą wytwarza się martwica. Zazwyczaj w ciągu 2 tygodni w środku guzka tworzy się biała lub żółta główka, która – jeśli nie dojdzie do powikłań – samoistnie pęka, powodując opróżnienie z ropy i tkanki martwiczej, po czym następuje faza gojenia się.


Antybiotykoterapia:
Czyrak wywoływany jest przez gronkowce lub paciorkowce. Najczęściej pojawia się na skutek osłabienia czy zachwiania odporności ogólnej spowodowanej np. przeziębieniem, grypą czy zatruciem pokarmowym bądź w następstwie uszkodzenia naskórka (choćby w trakcie golenia pod pachami lub w okolicach wzgórka łonowego).
Jeżeli domowe sposoby zawodzą, czyrak staje się coraz bardziej zaczerwieniony i dokuczliwy, a jednocześnie towarzyszy mu gorączka, dreszcze, złe samopoczucie lub od krosty pod skórą biegnie czerwona linia – to znak, że infekcja się rozszerza i należy zdecydowanie udać się do lekarza. Najczęściej w takich wypadkach zaleca on stosowanie doustnie antybiotyków, niekiedy bywa konieczne chirurgiczne nacięcie i drenaż ropy. Miejscowo stosuje się maści z antybiotyku i sterylny opatrunek. Leczenie prowadzi się w warunkach ambulatoryjnych. W przypadku powikłań podaje się antybiotyki dożylnie.Gromadne czyraki, którym towarzyszą powiększone węzły chłonne i wzrost temperatury, mogą być objawem posocznicy i bezwzględnie wymagają leczenia szpitalnego.


Czasami czyraki pojawiają się w różnych miejscach nie tylko na twarzy ale również na szyi,klatce piersiowej,pachach,nogach,czasem po goleniu.
Chciałabym się z tego wyleczyć i znowu cieszyć się moją cerą....Boje się że to nie przestanie mnie trapić...Nie chcę rezygnować z marzeń...chciałabym pomagać takim osobom które borykają się z problemami skórnymi...wiem co przeżywają i wiem jak jest im ciężko.Chciałabym być osobą która potrafi pomóc ,doradzić co robić w danej sytuacji,zlecić zabiegi kosmetyczne i zapobiegać.
Dlatego jestem tutaj w tej kosmetycznej społeczności...chciałabym  w takich kwestiach z wami porozmawiać...żebyście mi doradzili ,wsparli....

17 komentarzy:

  1. ściskam Cie mocno tak wirtualnie, te schorzenie jest mi obce, przeczytałam z zaciekawieniem

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze mówiąc nie spotkałam się wcześniej z tą chorobą... Ale skoro wywołują tą chorobę gronkowce / paciorkowce to myślę że powinnaś uderzyć w przyczynę. Pójdź do dobrego lekarza, chyba od chorób zakaźnych? ale zanim znajdziesz lekarza dużo czytaj, w necie jest sporo informacji i historii ludzi którzy przechodzą to samo co Ty, dobrze by było poszukać także w fachowej literaturze medycznej-oczywiście w nowszych wydaniach bo w starych często informacje są już mało aktualne, chociażby sposoby leczenia, przyczyny powstawania - coraz nowsze badania naukowe zmieniają patogenezę(wyjaśnienie powstania) itp.
    A co najważniejsze to nie możesz się poddać:) Jesteś silna i dasz radę:)
    To są TYLKO zmiany, nie jest to coś od czego się umiera. Czasem marne pocieszenie, ale jest dużo osób które byłyby szczęśliwe gdyby tylko takie choroby istniały.
    Także ruszaj do walki o swoje zdrowie, bo choroba wygrała bitwę, ale to Ty wygrasz wojnę!:)
    Trzymam mocniutko kciuki za Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli to gronkowiec (a nawet i nie gronkowiec, pasożyt, grzyb, cokolwiek), to bardzo polecam liść oliwny w kapsułkach. Powoli, ale skutecznie pomaga na tego typu zmiany. Poza tym wzmiacnia odporność i jest silnym przeciwutleniaczem, więc tak czy siak robi coś dobrego dla organizmu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj biedactwo...życzę ci dużo, dużo zdrówka...

    OdpowiedzUsuń
  5. oj co za straszna i wredna choroba!
    mam nadzieje, ze ja pokonasz! sciskam mocno :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Przykro mi, że tak się namęczyłaś... Ale najważniejsza jest diagnoza, żeby było wiadomo co i jak. Niestety w temacie czyraków nie mam żadnej wiedzy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeraziłam się, bo czytając Twój post uświadomiłam sobie, że prawdopodobnie mam to samo.. Z tym, że zostało zdiagnozowane jako zapalenie mieszków włosowych, bo u mnie dotyczy to właśnie tych miejsc, gdzie się golę - przede wszystkim nóg. Stosowałam na skórę jakiś płyn z antybiotykiem przepisany przez Panią dermatolog, ale nie było żadnych efektów . Cały czas się z tym borykam, choć są momenty, że wszystko jest zagojone, a potem nie wiadomo dlaczego znowu jest nawrót choroby.. Cóż, chyba czeka mnie kolejna wizyta u dermatologa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie też właśnie to dopadło , siedzę w domku z opatrunkiem i antybiotykiem ;( okropny ból . Miałam robiony wymaz z ropy z tego czyraka by dowiedziec się jaka to bakteria i wziąść konkretny antybiotyk na nią . Masakra , nie życzę nikomu ;((

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam do Ciebie pytanie jeszcze , zostały Ci blizny po tym ? bo jestem przerażona że mi zostaną ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem przez co przechodzisz...ból jest okropny!Blizny niestety zostają ale jeśli jesteś osobą młodą to do roku powinny zniknąć...można stosować różnego typu maście i kremy rozjaśniające i witaminy pomagają w regeneracji...najważniejsze jest to aby wyzdrowieć a bliznami się nie przejmuj z czasem znikają.

      Usuń
  10. Tak mam 18 lat , no ale wiesz sama powinnaś mnie rozumiem najbardziej bo widzę że miałaś to na czole , ja też niestety mam na twarzy ;( odrazu pod ustami i na brodzie mam tak spuchnięte że nawet jeść nie potrafię ;(. A gdy zjadłaś antybiotyk to pojawiały Ci się za jakiś czas nowe czy już masz z tym spokój ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I taka rada jeśli antybiotyk który będziesz miała przepisany po wymazie nie pomoże..Izotek powinien pomóc ale to ostateczność.
      Druga sprawa to lekarz specjalista w dermatologii Szpital Dzieciątka Jezus na ul.Koszykowej Warszawa.

      Usuń
  11. Czytałam wiele na internecie o tym , i jestem załamana ;( wszyscy piszą że jak już raz się pojawi to później wracają masakra ;( ja nie chcę tego więcej już przeżywać. A miałaś też robiony wymaz z tego ? Ja byłam z tym u lekarza rodzinnego dostałam skierowanie do chirurga , tam dostałam antybiotyk "Zinnat" i miałam na drugi dzień jechać pobrać wymaz z tej ropy ;( . W poniedziałek prawdopodobnie będzie wynik i z tym wynikiem znów do chirurga i wtedy się dowiem co spowodowało tego czyraka ;(. Najgorsze jest to że miałam tak jakby jednego czyraka i już mi pękł i ropa wychodziła , a za kilka dni się rozniósł aż na brodę całą i teraz to wygląda tak , że pod ustami już prawie cała ropa wyszła a na brodzie jeszcze to nawet nie pękło ;( . Ale itak najgorszy ból był gdy to było obok ust miałam wszystko w środku popuchnięte ,wszystkie zęby mnie bolały musiałam ciągle "nimesil" pić bo nie dała bym rady zasnąć. Cieszę się że trafiłam na tego bloga i mogę wygadać się osobie która przez to przeszła i też mnie rozumie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet w czasie brania antybiotyku pojawiły się nowe...wtedy lekarz zwiększył dawkę antybiotyku...czyraki przeważnie są dziedziczne-możliwe że Twoja mama lub ktoś w rodzinnie przez to przechodził w młodości.U Ciebie są w okolicy ust u mnie były na czole tam gdzie zatoki-ból jest okropny,nie dotykaj tego palcami nie wyciskaj brudnymi rękami musisz w tym czasie zachować rygorystyczną higienę.Ja zaklejałam to plastrami w kolorze cielistym i tak chodziłam,ubieraj się ciepło to bardzo ważne.Czyraki pojawiają się wtedy gdy nasz organizm jest osłabiony-jedz dużo warzyw i owoców (zwłaszcza jesień-zima),a przypomnij sobie czy przed pojawieniem się zmian czy nie zdrapywałaś lub wyciskałaś jakieś krostki czy itp.Możliwe że powstał tam stan zapalny i odezwała się bakteria i stąd czyraki...bądź przeziębiłaś to miejsce,nie osłaniając je w zimną pogodę.Powiem Ci szczerzę że wszystko może być możliwe,w moim przypadku moi dziadkowie i wujkowie chorowali na tego typu przypadłość..straszne ale prawdziwe.Jeśli chirurg nie pomoże to zgłoś się do specjalisty dermatologa szukaj dobrego lekarza który miał styczność z taką chorobą i wie jak postępować,bądź dobrej myśli ! One znikną ale walka będzie ciężka,szukaj za wszelką cenę rozwiązania każdy organizm jest inny i inaczej działa na antybiotyki.Życzę CI wytrwałości.
      ps.Ocieplaj to miejsce i chodź w opatrunku.

      Usuń
    2. Nikt u mnie nie miał , właśnie miałam pryszcza i zaczęłam go drapać i tak to powstało ;(( . Lecz nie była bym do końca pewna że przez pryszcza bo mój chłopak miał takiego na nodze w ostatnim czasie i jego bratu też wyskoczył , może się zaraziłam ;(( .
      Ja mam L4 mam gazę przyklejoną i nasączoną "octenisteptem" też mi chirurg to zalecił . No ale gdy już wszystkie Ci zeszły to później znów wyskoczyły za jakiś miesiąc , dwa ? czy już dały ci spokój ?

      Usuń
    3. walczyłam z tym długo pół roku.Możliwe że u Ciebie bakteria zaatakowała.W takim razie możliwe że chirurg zaleci Ci odpowiednią kurację i antybiotyki.Nie martw się :) Pozdrawiam bądź dobrej myśli :)

      Usuń
    4. A to nie miałaś robionego wymazu ?
      Nie potrafię być dobrej myśli bo widzę że u nikogo na jednym się nie kończy ;( masakra

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze:)