7 lut 2013

Ranking Tuszy do rzęs...który wybrać?

Ranking moich tuszy do rzęs....
uzbierało się ich troszkę -ale warto szukać aby znaleźć ten idealny i to w niedrogiej cenie :) Czym się kieruje wybierając tusz do rzęs?: 
Przede wszystkim ceną - myślę że nie warto wydawać dużo pieniążków  ,przy codziennym użytkowaniu szybko się kończą  .Kierujmy się również  jakością (grunt to aby nie sklejał i nie robił grudek) +szczoteczką (jako posiadaczka rzadkich rzęs wybieram przeważnie te z sylikonową szczoteczką )
   
 1. Maskara z Golden Rose Style Mascara-
Tusz zawierają prowitaminę B5, która odżywia i chroni rzęsy. - nadaje rzęsom piękny, trwały kolor. Chroni przed promieniowaniem UV. Zawarte w tuszu składniki odżywcze sprawiają, że z dnia na dzień rzęsy stają się mocniejsze i zdrowsze. Dostępny w kolorze czarnym, niebieskim, zielonym i brązowym.
 
Maskarę kupiłam w małym osiedlowym sklepie z kosmetykami...tam zawsze można znaleźć coś ciekawego:)Kosztowała mnie około 11zł ? Szczoteczka jest tradycyjna i nabiera odpowiednią ilość tuszu...Moim zdaniem nadaje się do każdego rodzaju rzęs.Malowałam nim mamę,wykonywałam makijaż mojej koleżance na studniówkę i spisał się rewelacyjnie...dodaje fajnej objętości i wydłużenia..szczoteczka jest tak zgrabna że bez problemu można pomalować rzęsy.Powiem tak ideał za niską cenę...co najlepsze długo się utrzymuje i nie rozmazuje ...uniwersalny tusz..moje osobiste odkrycie...polecam wizażystkom:)Czy kupię ponownie?: Zdecydowanie Tak

 2. EVELINE Big Volume Lash 5D False Definition Professional Mascara
Sekret tuszu to kompleks potrójnie pokrywający rzęsy – warstwa pogrubiająca i dodająca objętości, warstwa odżywiająca, która jednocześnie podkręca rzęsy, i warstwa utrwalająca. Źródło sukcesu, obok idealnej kompozycji składników fenomenalnie podkreślających rzęsy, leży w zastosowaniu najnowszej generacji szczoteczki BIG BALL BRUSH TM o finezyjnym kształcie bombki.
 Mój ulubieniec! Jednym słowem robi furorę :pokochałam go od pierwszego użycia ...nie robi grudek,pięknie rozdziela,pogrubia!Idealny dla osób z rzadkimi rzęsami które oczekują rozdzielenia i pogrubienia...Po prostu jak dla mnie idealna szczoteczka!Z jednej strony małe wąskie sylikonowe włoski a z drugiej bombka zakończona kolcami.Zapytacie jak się jej używa? Po prostu zaczynacie nakładać z wąskiej strony szczotki  a kończycie na zewnętrznej stronie rzęs używając kolczastej bombeczki ...Świetna jakość-długo się utrzymuje i przede wszystkim jest trwały.Troszkę wprawy a efekt oszałamiający,u mnie się sprawdza -szukałam długo takiego tuszu który będzie nie drogi a spełniał podstawowe funkcję.Czy kupię ponownie: Tak 100%
  3. EVELINE Mascara - Volumix Fiberlast pogrubiająco - rozdzielający tusz do rzęs
 Innowacyjna, błyszcząca formuła FIBERLAST 16h z mineralnymi pigmentami i prowitaminą B5 sprawi, że Twój makijaż będzie olśniewał przez wiele godzin.Szczoteczka: FlexyBrush Długie włoski dokładnie rozczesują rzęsy, otulają je idealną warstwą tuszu nadając im ekstremalną objętość – efekt 360°
Krótkie włoski dokładnie docierają do każdej rzęsy podnosząc i podkręcając do 45°

 Często widziałam te maskary z zestawie w sieciach biedronka...to już któreś złote opakowanie z kolei-które bardzo polubiłam swego czasu...powiem tyle obeszłam chyba całe miasto aby go znaleźć ale cóż nie było  w żadnym sklepie kosmetycznym-wycofali?Nie miałam pojęcia...Bardzo lubię jego fenomenalną szczoteczkę...z jednej strony krótkie sylikonowe włoski a z drugiej dłuższe-maskara jest bardzo podobna do tej z oriflame wonder (którą uwielbiam) i dlatego często sięgałam po tą ze względu że jest tańszym odpowiednikiem...ale do rzeczy! Daje świetny efekt na rzęsach,rozdziela,pogrubia....(każdy się pytał czego ja używam że mam takie długie rzęsy) i to dzięki niej- świetna objętość,bez grudek. Minus za trwałość: zauważyłam że szybko wysycha w opakowaniu..3-4 tyg. to maks jeśli chodzi o użytkowanie bo zaczęła się kruszyć a na opakowaniu widnieje jej żywotność  ok.6 miesięcy.Cóż czuje smutek-bo bardzo ją polubiłam,ale ta krótka trwałość doprowadza mnie do gorączki!Szybko wysycha może to powód trefnej zakrętki-nie wiem.
Czy kupię ponownie?Nie wiem,możliwe że Tak

 4. Joko cosmetics Pump Your volume & length Lashes
Maskara pogrubiająco-wydłużająca w trzech wersjach kolorystycznych subtelnie podkreślających kolor tęczówki oka. Sylikonowa szczoteczka o nieregularnym kształcie:z jednej strony długie,a z drugiej krótkie włoski. Krótszymi włoskami można pomalować rzęsy oraz zrobić delikatną kreskę u nasady rzęs,która optycznie nadaje im objętości,dłuższe włoski idealnie pokrywają rzęsy i je wydłużają. 
 Nie ukrywam że bardzo lubię sięgać po maskary z sylikonowymi szczoteczkami...
Maskara robi naprawdę fajne wrażenie pod względem wizualnym i daje ładny efekt na rzęskach.Moje naturalne rzęsy są rzadkie i delikatne ale za to podkręcone i uniesione.Po użyciu maskary oczy przyciągają wzrok i wyglądają na większe.Maskara świetnie wydłuża i nadaje głęboką czerń...troszkę skleja dlatego ważne jest umiejętne nakładanie maskary...Technika aplikacji jest bardzo prosta: pierwszą warstwę nanosimy krótszą stroną aby dodać objętości, a dłuższymi włoskami rozdzielamy i wydłużamy.Na początku warto poćwiczyć użytkowanie bo nie jest to proste ,a szczoteczka jest dość duża w porównaniu z innymi tuszami.Czy kupię ponownie? Nie wiem
5. Very Me Fat Lash Black Out Mascara Very Me Fat Lash Black Out
Znany Wam tusz Fat Lash czarniejszy niż zwykle! Pogrubiająca mascara wzbogacona została niesamowicie czarnymi pigmentami węglowymi, dzięki którym rzęsy zyskują jeszcze bardziej intensywną barwę! 8  ml
Kupiłam go ze względu na promocje w oriflame !Bardzo ładnie wydłuża rzęsy i ma dość interesującą czerń,ale po za tym bardzo skleja i nie nadaje się dla rzadkich rzęs...osoby z gęstymi włoskami będą pewnie zadowolone.Jakość tuszu jest warta uwagi bo nie rozmazuje,nie pozostawia grudek ale szczoteczka nie za bardzo, wymyślna posiada dłuższe, grubsze sylikonowe włoski i ma okrągłą strukturę ...Nie jest dla mnie -spodziewałam się czegoś lepszego.
Czy kupię ponownie?:NIE
 6. Liselotte Watkins Volume Mascara

Pogrubiający tusz do rzęs Liselotte Watkins

Sensacyjnie pogrubiający tusz do rzęs daje niesamowite efekty bez powstawania grudek. Zawiera wosk pszczeli i odżywczą prowitaminę B5, która sprawia, że rzęsy są zdrowe i lśniące. 8  ml
 Podoba mi się jego konsystencja, nie jest zbyt wodnista, dzięki temu nie skleja rzęs. Daje naturalny efekt!Dlatego często go używam gdy mam ochotę na coś delikatnego...ładnie pogrubia i rozdziela .Nie pozostawia grudek i nie osypuje się...to dobry tusz!Szczoteczka jest tradycyjna więc ma wielu zwolenników...często można ją kupić w promocji.Czy kupię ponownie?:Myślę że tak
 7.Wonder Lash Dramatize Mascara Wonder Lash Dramatize
Twój ulubiony Wonderlash w wersji czarniejszej niż zwykle. Gwarantuje rzęsom niezwykłą objętość, długość i kusząco je podkręca. W opakowaniu z limitowanej edycji.

 Bardzo go lubię i zawsze chętnie do niego wracam...bardzo mi odpowiada szczoteczka...jeden z lepszych tuszy które posiadam..limitowana edycja, nie różni się od standardowej.Rewelacyjnie rozdziela rzęsy,nie skleja,pogrubia. Nie wysycha tak szybko jak inne. Konsystencja a początku jest rzadka ale po pewnym czasie staje się idealna i wtedy możemy uzyskać piękny efekt.Jak dla mnie bestseller!
 Czy kupię ponownie?: Zdecydowanie Tak

A jaki jest Twój ulubiony Tusz?
 

26 komentarzy:

  1. Ja nie mam ulubionego tuszu, ale ostatnio trzymałam w dłoni ten różowy i już prawie kupowałam. Nie zrobiłam tego, ale obiecałam sobie, że kolejnym razem znajdzie się na mojej liście :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja najbardziej lubię pogrubiająco-wodoodporny z Eveline - taki w niebieskim opakowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna i bardzo przydatna recenzja :) Ja od pewnego czasu uzywam tuszu SuperSHOCK od Avon i też jestem zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mialam zadnego z tych tuszy:(
    http://solidaryexpensivee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. jej chyba nie miałam żadnego z nich. chętnie to zmienie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj nie miałam żadnego :D

    OdpowiedzUsuń
  7. tez lubię silikonowe szczoteczki, jakoś lepiej sobie radzą z moimi rzęsami
    a stąd nie znam żadnego;/

    OdpowiedzUsuń
  8. ja już mam tyle tuszy, że nie wiem którym się malować, ale lubię GR Lash Defined, świetnie wydłuża

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten różowy z Eveline miałam i bardzo sobie chwaliłam;)

    OdpowiedzUsuń
  10. z tych tuszy miałam ten Eveline (nr 3) i byłam w miarę zadowolona z niego :)



    Zapraszam do mnie, obserwujemy?



    OdpowiedzUsuń
  11. na dzień dzisiejszy moim ulubionym tuszem jest Max Factor false lash effect :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam ten złoty z eveline i lubiłam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam swoje dwa ulubione tusze - z Lovely "Spectacular Me" ( bardzo dobrze wydłuża i pogrubia rzęsy ) oraz z Eveline "Million Calories" ( nie skleja rzęs, dobrze je wydłuża ) :)

    OdpowiedzUsuń
  14. :) chcę zrobić podobną notkę .. tylko takie projekt denko tuszy do rzęs :D ja uwielbiam tusze z eveline! :) mają świetną szczoteczkę i zawsze robią z rzęsami to co mają robić .

    OdpowiedzUsuń
  15. Moim zdecydowanym faworytem maskarowym jest Maybelline One by One;) polecam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Widzę, że bardzo polubiłaś ten fioletowy tusz z Eveline :) U mnie szału po nim nie ma ;-))

    OdpowiedzUsuń
  17. EVELINE różowy też mam i tez mi bardzo dobrze służy ♥
    Ale inne z twojej recenzji też chętnie bym wypróbowała ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja mam tusz maybelline jest ok.Z nim spojrzenie jest kuszące.Sylwia.Fajnie pogrubia rzęsy.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja mam tusz miss sporty jest ok.super wydłuża rzęsy i nie skleja rzęs.pułtuszczanka.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja ufam tuszowi oriflame jest ok, super pogrubia rzęsy no i jeszcze cena jest przystępna na każdą kieszeń.

    OdpowiedzUsuń
  21. ja ufam oriflame tusz pogrubia i cena jest ok. na każdą kieszeń przystępna.

    OdpowiedzUsuń
  22. Jest to dość spore zestawienie tuszy. Przydałaby się aktualizacja, tyle się w świecie kosmetycznym wydarzyło. Ja teraz używam Loreal False Lash Wings Sculpt i zachwycam się efektami każdego dnia.!

    OdpowiedzUsuń
  23. gabi używałam kiedys straszego false lash wings , ale to inna szczoteka, już patrzyłam, fakt jest sporo nowosci, i duzo recenzji i zestawien , ten sculpt jest całkiem fajny ;]

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze:)