Płyn lawendowy dla cery zmęczonej, nawilżająco-tonizujący
Składniki naturalne: aromatyczna woda lawendowa (20%), olejek lawendowy, miód wielokwiatowy, ocet owocowy, nalewka z kwiatu lawendy.
Właściwości i działanie: płyn lawendowy o świeżym zapachu jest idealnym środkiem do "ożywienia" skóry zmęczonej. W stosowaniu zewnętrznym poprawia ukrwienie naskórka i nadaje mu ładny kolor. Cera nabiera zdrowego połysku, staje się gładka, jędrna i elastyczna.
INCI: Aqua, Lavender Water (20%), Gliceryn, Peg-40 Hydrogenated Castor Oil, Honey, Tinctura Lavendulae, Allantoin, Panthenol, Lawender Flower Oil, C.I.42090+C.I.45190, Methylchloroisothiazolinone (and) Methylisothiazolinone.
Czasami gdy moja cera potrzebuje "odświeżenia" i dawki energii chętnie sięgam po płyn lawendowy..przez dość funkcjonalną buteleczkę i atomizer można spakować do torebki i używać w ciągu dnia ale najlepiej efekty widać rano.Znacie to uczucie jak wstajecie nie wyspane i z opuchniętymi oczami ?Ja od razu się budzę po użyciu płynu..cera staje się bardziej ukrwiona i delikatnie napięta.
Zapach jest niesamowity dosłownie pachnie prawdziwą lawendą ...działa uspokajająco i relaksująco jest dosłownie cudowny...Jeśli chodzi o atomizer dość mocno i w dużej ilości rozpyla preparat dlatego gdy rano go użyjemy-gwarantuje od razu że się obudzicie..:)
Jak dla mnie dość fajny produkt...działa na zasadzie wody termalnej czy hydrolatu , plus za niską cenę 11,50 zł
Buteleczka jest plastikowa więc nie grozą jej dość duże uszkodzenia,zawiera 200 ml produktu .
Nie powoduje podrażnień,czy alergii.Relaksuje i odpręża naskórek.Fajnie się sprawdza w celu odświeżenia makijażu :) Dobrze się wchłania i nawilża...nie którym może przeszkadzać dość duża ilość emitowanego płynu przez atomizer ,ale najbardziej efekty widać stosując go rano jako ranna pobudka:)
Uwielbiam zapach lawendy! Taki kosmetyk bardzo przyda mi się na wiosnę i lato, więc chyba go sobie kupię. Super, że o nim napisałaś i dzięki Tobie go poznałam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam kochana! :*
ciekawy produkt:) uwielbiam zapach lawendy:)
OdpowiedzUsuńfajnie że jest atomizer, zapach lawendowy działa na mnie wyciszająco, lubię go :)
OdpowiedzUsuńgdybym go gdzieś spotkała w sklepie, to na pewno chętnie bym spróbowała
OdpowiedzUsuńo muszę spróbowac , pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
OdpowiedzUsuńJa rowniez musze go sprobowac;)
UsuńWazne, ze nie uczula ;) moglabym wyprobowac. No i ciekawe ma opakwoanie ;) Pozdrawiam i zapraszam na nowy wpis ;)
OdpowiedzUsuńUbolewam nad tym, że Fitomed jest tak słabo dostępny :(
OdpowiedzUsuńLawenda ? Brzmi ciekawie! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach lawendy :)
OdpowiedzUsuńszukałam czegoś takiego, myślałam o wodzie różanej, ale jest dość trudno dostępna za cenę do 20-tu zł
OdpowiedzUsuńjakie piękne zdjęcia...lawenda pięknie pachnie...
OdpowiedzUsuń