Witajcie.
Dziś nie typowy dzień ,bo w końcu wybrałam się na dłużą przejażdżkę rowerową z mamą.Śliczna pogoda i okazja aby uzbierać liście szczawiu na zupę :) którą bardzo lubięA TY>? he ma niezwykły smak przypomina ogórkową ?ee coś w tych klimatach...ale tak naprawdę chciałam odpocząć z dala od miejskiego zgiełku...cóż meszki i komary tną nawet w słoneczny dzień !>śmiech
Powiem wam że udało mi się nawet znaleźć żywokost lekarski -ekstrakt goi rany i stany zapalne -idealny dla skóry suchej.
A tutaj swojskie widoki...love
He i zbiory Liści Szczawiu :)ooo
// he włosy...rozczuchrane także trzeba przymknąć oko :D
BUZIACZKI:* PRZESYŁAM POZYTYWNĄ ENERGIĘ I ZACHĘCAM NA ROWEROWE WYCIECZKI:)
Próbowałam zdmuchnąć ale skubany mocno się trzymał i nie dało rady:)
piękne widoki, a zupę szczawiową lubię i na szczęście na łące przed moim domem jest sporo szczawiu więc nie trzeba daleko szukać ;)
OdpowiedzUsuńach rower mi się marzy:) fajna taka wycieczka
OdpowiedzUsuńJa rowniez lubie rowerowe przejazdzki : )
OdpowiedzUsuńmnie zachęcać nie musisz:P codziennie jeżdżę. Przeważnie ok 10km, chociaż jak mam czas to zrobię nawet 20-30:P
OdpowiedzUsuńSuper:)
Usuńśliczne zdjęcia :) jak dobrze, że u mnie nie ma komarów i innych robactw :D
OdpowiedzUsuńPrześliczne widoki :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak wycieczka rowerowa i widoki:)
OdpowiedzUsuńCzytajac ten artykul, spoznilam sie na autobus !!!!!
OdpowiedzUsuńAle warto bylo poczekac na nastepny. Polecam przeczytanie.
A to jest moja strona ; mutant mass