Duet czyli korektor i podkład...idealny
Od wielu lat używam i powracam do podkładu Skin Balance -z biegiem czasu zmieniał swoją szatę graficzną i buteleczkę ale jest to wciąż ten sam niezastąpiony podkład.
Dodatkowo na małe nie doskonałości używam antybakteryjnego korektora...który świetnie współgra z podkładem.
"Skin Balance"
Od Producenta:Wyjątkowo trwały podkład kryjący,maskujący wszelkie niedoskonałości cery.Perfekcyjnie dopasowuje się do struktury skóry przywracając jej blask i elastyczność
Zawsze powracam do Skin Balance...W wcześniejszych latach ciężko mi było dobrać odpowiedni odcień podkładu-były dosłownie pomarańczowe dlatego ratowałam się mieszankami innych fluidów.Natomiast teraz w zupełności jest o wiele większy wybór kolorystyczny.Osoby z bardzo bladą cerą mogą mieć problemy z doborem odcienia.Główna kolorystyka bazuje na jasnych beżach.
Jako posiadaczka cery tłustej mam odwieczny problem z trwałością podkładu...dlatego zawsze mogę liczyć w wyjątkowych sytuacjach na ten wodoodporny fluid.Spokojnie wytrzymuje każdą pogodę!Do tego jego cena jest w zupełności bardzo atrakcyjna.
Opakowanie: Eleganckie i praktyczne...szklana buteleczka z (wykręcaną)pompką,higieniczna aplikacja i wygoda w użytkowaniu.Osobiście marzy mi się "nowa wersja" taka w plastikowej tubce dzięki której mogłabym do ostatniej kropli zużyć produkt.
Konsystencja: Lekka-płynna,pięknie się rozprowadza na twarzy ,nie robi smug ...Wtapia się i wyrównuje koloryt cery.Dość szybko zastyga dlatego ważna jest umiejętność w nakładaniu.Ja do tego celu używam pędzla do nakładania podkładu.
Zakrywa nie doskonałości i do tego nie tworzy efektu maski,ładnie rozświetla cerę...ale niestety nie matuje,dlatego warto zaopatrzyć się w dobry krem .Świetnie radzi sobie z kryciem i trwałością...Mimo że zawiera dużo sylikonów nie powoduje wysypu krostek czy zaskórników.Pamiętajcie o dokładnym demakijażu po każdym użyciu aby uniknąć niespodzianek.
Niewielka ilość wystarcza na pokrycie twarzy i szyi ...
Po dokładnym rozsmarowaniu pięknie się wtapia i wyrównuje koloryt,skóra staja się miękka i jedwabiście gładka-rozświetlona...Daje efekt wypoczętej i wygładzonej cery.
Jak dla mnie świetny produkt za nieduże pieniądze,nie podkreśla suchych skórek ,nie osadza się w załamaniach i nie tworzy efektu maski.
"Korektor Anti-Bacterial Cover"
Antybakteryjny korektor, idealnie maskuje i leczy niedoskonałości skóry, nadając jej matową powłokę. Ma działanie antyseptyczne, antygrzybiczne i przeciwzapalne. Pomocny w walce z trądzikiem.
Świetnie goi i wysusza wypryski...posiada działanie antybakteryjne i przeciwzapalne.Posiada średnie krycie poradzi sobie z małymi niedoskonałościami ,natomiast lekko kryje większe wypryski .
Konsystencja: Kremowo-gęsta ,lekka formuła,szybko zastyga dlatego używam go warstwami na poszczególne wypryski .
Opakowanie:Posiada przyjemny aplikator,dość wygodna forma nakładania kosmetyku.
A tutaj przykładowy test krycia.Jak widzicie na zdjęciu narysowałam czarną kropkę...
w dużej mierze punkt jest zakryty...ale jeszcze delikatnie prześwituje czarny punkcik...dość gęsta formuła szybko zastyga i ciężko rozsmarować na większych powierzchniach...Dlatego polecam korektor nakładać punktowo na typowe krostki w rozwojowej fazie które potrzebują wysuszenia i złagodzenia.Korektor świetnie współgra z podkładem Skin Balance.
Więcej informacji znajdziecie na stronie :
http://www.pierrerene.pl/index.php?fm=main
O, może znalazłabym coś dla siebie, na razie używam Maybelline :)
OdpowiedzUsuńskin balance świetnie kryje, szkoda tylko, że najjaśniejszy jest dla mnie za ciemny:( i robi mi efekt maski
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo dobrze kryje! Wydaje się fajny :)
OdpowiedzUsuńpodkład mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten podkład, mój ulubiony zaraz obok Revlona :)
OdpowiedzUsuńfajny ten korektor :)
OdpowiedzUsuń- z góry przepraszam za spam, jeżeli mogłabyś to polub tę stronę
http://www.facebook.com/pages/Lafie/387634537937359
To dla mnie bardzo ważne :)
Jeżeli chcesz coś w zamian napisz u mnie w komentarzu :)
Na korektor się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy zestaw- ja jeszcze nigdy nie miałam nic z tej firmy, ale po Twojej recenzji chyba się skuszę. Tym bardziej, że mój korektor właśnie sięga dna :(
OdpowiedzUsuńkusi mnie korektor :)
OdpowiedzUsuńbrzmi przekonująco ;)
OdpowiedzUsuńteż lubię trwałe podkłady które nie spływają po paru godz, od lat lubię Astor ale może skuszę się i na ten, lubię opakowania z pompką :D
OdpowiedzUsuńchyba jak wykończe podkład z rimmel to skusze się na ten :D
OdpowiedzUsuńp.s
zapraszam na rozdanie do mnie :)
http://netfluxowekosmetyki.blogspot.com/2012/06/rozdanie.html
Niestety podkład jak dla mnie ma zbyt ciemny kolor,ale krył świetnie..
OdpowiedzUsuńten podkład jest super i mój nr 1 ,tylko ja mam problemy z jego zmyciem a używam olejku z BU ;p możesz napisać czego Ty używasz do jego demakijazu ?
OdpowiedzUsuńTez mam cere tlusta, wiec wiem jak to jest... ;p korektor wyglada swietnie ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pokazałaś jak wygląda na buzi :(
OdpowiedzUsuńChciałabym cię zaprosić na mojego bloga (kosmetycznie przy kubku gorącej czekolady ) Obserwuję cię już jakiś czas :)
jaki masz odcien tego podkładu?
OdpowiedzUsuń