Hejciaaa.... chciałybyście poznać jakie peelingi pokochałam? Uważam że są genialne...zwłaszcza dla mojej tłustej cery :)
Bielenda, Ogórek & Limonka, Żel + peeling + serum 3 w 1
Nowatorska formuła zastępuje 3 produkty w osiągnięciu idealnie czystej i gładkiej skóry twarzy oraz całego ciała. Można go stosować jako 1. żel myjący, 2. peeling 3. serum. Preparat łagodzi podrażnienia i zmiany trądzikowe, rozjaśnia przebarwienia. Nawilża, nie wysusza skóry.Cena: 9,99zł / 175ml
Plusy:
+ zapach
+ konsystencja
+ ładnie matuje twarz
+ odświeża, usuwa nadmiar sebum
+fajny skład
+ cena
+pozostawia skórę odświeżoną, oczyszczoną i matową
+delikatne drobinki (nie podrażniają)
+zwęża pory
Minusy:
-Mała ilość drobinek peelingujących
-Mała ilość drobinek peelingujących
Soraya, Beauty Therapy, Morelowy peeling antybakteryjny
Receptura oparta na niezwykle skutecznym połączeniu oczyszczającego Ekstraktu z owoców Moreli z antybakteryjnym Kwasem Salicylowym wykazuje bardzo wysoką skuteczność działania:głęboko oczyszcza i wygładza skórę, złuszcza i normalizuje,zmniejsza tendencję do powstawania wągrów i zaskórników,rozjaśnia przebarwienia,reguluje odnowę komórkową,dodaje skórze blasku i świeżości.
Głęboko oczyszczona, gładka skóra bez wyprysków i zaskórników.
Głęboko oczyszczona, gładka skóra bez wyprysków i zaskórników.
Cena: ok. 12zł / 150ml
Plusy:
+ przyjemny zapach
+ wydajny
+ świetnie złuszcza i pozostawia skórę lekką i nawilżoną
+ dobrze ściera martwy naskórek
+ działa antybakteryjnie
+ można go stosować częściej niż raz w tygodniu
+ niska cena
+ świetne opakowanie ( duże )
+ skóra dobrze oczyszczona, wygładzona i rozświetlona
+ po zmyciu pozostawia przyjemnie miękką skórę
+nie wysusza skóry
+przeciwdziała powstawaniu wągrów
+likwiduje suche skórki
Minusy:
-zbyt częste stosowanie peelingu powoduje podrażnienie skóry
Peeling z pestek czarnego bzu 50g
100% naturalny peeling, otrzymany w wyniku wysuszenia, a następnie zmielenia pestek owoców czarnego bzu. Pachnie charakterystycznie dla owoców czarnego bzu.
Jest to peeling mechaniczny, który ułatwia usuwanie starego naskórka, przez co przyspiesza powstawanie nowych komórek skóry, pobudzone jest mikrokrążenie oraz dotlenienie skóry. To doskonałe przygotowanie skóry na dalszą pielęgnację.
Dzięki dużej zawartości kwasów owocowych, witamin i kwasów tłuszczowych naturalny peeling jest doskonałym środkiem pielęgnującym sam w sobie a dodatkowo wspaniale przygotowuje skórę do dalszej pielęgnacji.
Stosowanie peelingu naturalnego sprawia, że skóra jest gładka, jędrna, wspaniale odświeżona i dotleniona.
Moc drzemiąca w owocach czarnego bzu:
Owoce czarnego bzu zawierają pektyny, witaminy A, C, B1, B2, antocyjany, karotenoidy, żelazo, potas, sód, wapń, olejek eteryczny i kwasy organiczne (między innymi jabłkowy, winowy i cytrynowy.
Plusy:
+ solidnie ściera -nie podrażniając skóry
+ wygładza
+ odświeża
+ po użyciu skóra jest miękka i elastyczna
+wyrównuje koloryt cery
+Naturalny Skład
+Dotlenia Skórę i Poprawia Mikrokrążenie
+Odświeża i Odmładza
Minusy:
-kłopot w aplikacji :trzeba uważać aby drobinki nie pospadały
- ziołowy zapach
Porównanie PEELINGÓW:
Od góry: Peeling z pestek czarnego bzu
W środku: Peeling Bielenda Ogórek&Limonka
Na końcu: Peeling Morelowy Soraya
A jaki jest Twój ulubiony Peeling do twarzy?
SweetPerelka ♡
Nie miałam żadnego z peelingów o których piszesz. Osobiście zachwycam się ostatnio chusteczkami peelingującymi.
OdpowiedzUsuńFajny ten sypki peeling,wystarczy dodać go do mleczka lub żelu do twarzy i wymasować,nic nie spadnie nam z twarzy;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam peeling z sorayi choć troszkę przeszkadza mi jego zapach, a z naturalnych mam z łupin z orzecha :)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej zaciekawił naturalny- z pestek czarnego bzu :) Wygląda świetnie i nigdy nie miałam takiego:)
OdpowiedzUsuńDo tego z Bielendy bardzo podobny mam peeling z Hean. Po prostu w żelu zawieszone drobinki, które praktycznie nie peelingują :)
OdpowiedzUsuńTen peeling z Sorayi kupię jak skończy się mój obecny peeling. Lubie takie mocno zdzierające peelingi;)
OdpowiedzUsuńPeeling z Sorayi używam już dłuugo i bardzo lubię. Ładnie zdziera i jest bardzo wydajny. Teraz zakochałam się w błotnym peelingu Bingo Spa, ale jest mniej ostry :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z nich nie znam, ja ostatnio stosowałam żel peelingujący Lirene - taki w fioletowym opakowaniu- bardzo go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności z żadnym, ale będę o nich pamiętać :)
OdpowiedzUsuńno to chyba ani jedne dla mojej suchej skóry;/
OdpowiedzUsuńOgórek i Limonka to ulubiony peeling mojego syna :) Mnie podoba się zapach...
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego :)
OdpowiedzUsuńpo plusach widać, że każdy warty zakupu :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dopiero kupiłam peeling, szukałam czegoś właśnie. Nad tym z Sorai myślałam już od dłuższego czasu:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego z przedstawionych przez ciebie, ostatnio szukałam dobrego zdzieraka i trafiałam na same buble :( więc powróciłam do swojego sprawdzonego peelingu z Heanu :)
OdpowiedzUsuńMam ten z soraya i uważam że jest genialny ;)
OdpowiedzUsuńAkurat szukałam dobrego peelingu, który pomoże mi zwalczyć zaskórniki atakujące twarz mojego faceta :) w najbliższym czasie odwiedzę drogerię to zakupię któryś z nich i się rozprawię z zaskórnikami :)
OdpowiedzUsuńświetny blog, dodaję do obserwowanych i w wolnej chwili zapraszam do siebie.
Pozdrawiam :)
Jeszcze żadnego nie używałam;)
OdpowiedzUsuńmiałam ten peeling z Soraya i dla mnie był za ostry:) bardzo fajnie się zapowiadał, ale niestety tak jak napisałaś przy częstym stosowaniu podrażnia:) zużyłam go do stóp
OdpowiedzUsuńChciałam podziękować za nagrodę :) Dotarła wczoraj :)
OdpowiedzUsuńCiesze sie :)
UsuńKiedyś bardzo lubiłam peeling morelowy z St. Ives :) Mam też peeling z pestek truskawek, ale wkurza mnie jego aplikacja...
OdpowiedzUsuń